Przejdź do głównej zawartości

Pacnij muchę!


Co mają wspólnego packi na muchy z lekcją języka angielskiego?Ktoś pomyśli,że to głupie pytanie i w ogóle nie warto zawracać sobie nim głowy. A ja Wam powiem,że można za pomocą owych pacek zrobić bardzo ciekawą lekcję.

                                                         Mój zestaw pacek

W tym tygodniu wykorzystałam właśnie packi na pierwszych lekcjach po feriach, na których powtarzaliśmy słownictwo w klasach młodszych i w klasie IV. Mam dwa ćwiczenia, w których sprawdzają się znakomicie,a powtórka słownictwa odbywa się zupełnie "bezbloeśnie",a wręcz przeciwnie- jest przyjmowana z entuzjazmem prze uczniów.

Ćwiczenie nr 1
Uczniowie siadają w kole na podłodze,a w środku koła rozkładamy karty obrazkowe lub wyrazowe z przerabianym aktualnie słownictwem.Rozdajemy packi dzieciom(ja mam 3,ale wystarczą w zupełności 2). Na sygnał nauczyciela uczniowie uderzają packą właściwą kartę. Ja zwykle mówię: Swat a fly! Car! (Pacnij muchę!Samochód!). Punkt zdobywa osoba,która jest pierwsza.Kiedy dzieci już poznają zasady gry można prosić uczniów,aby to oni wypowiadali polecenia.Bardzo to lubią.



 





Ćwiczenie 2
Doskonale sprawdza się nawet w starszy klasach.Tablicę dzielimy na dwie części.Na każdej z nich zapisujemy te same słówka w różnym ułożeniu.Dzielimy dzieci na dwie grupy,które ustawiają się pod tablicą w dwóch rzędach.Osoby stojące najbliżej tablicy otrzymują packi i na sygnał nauczyciela uderzają packą, wskazując tym samym właściwe słówko.Punkt zdobywa drużyna,której uczestnik będzie najszybszy.

Ćwiczenie 2 można zrobić w wersji dla młodszych uczniów z flashcards,ale najlepiej wcześniej karty skserować,tak,aby mieć dwa takie same komplety obrazków dla każdej grupy.



Tak zrobiona powtórka będzie dla uczniów super zabawą,a dla nauczyciela-dobrym sposobem na utrwalenie słówek. Enjoy!